„Pomarańczowa skórka” to częsta przypadłość wielu współczesnych kobiet. Z „pomarańczową skórką” zmagają się także też bardzo młode i szczupłe dziewczyny.

W jaki sposób skutecznie pozbyć się tego defektu?
Cellulit to niesamowicie trudny przeciwnik. Aby zniknął na zawsze z naszego ciała zmuszeni jesteśmy, by podjąć walkę na kilku płaszczyznach…
Podstawą sukcesu jest odpowiednia dieta. Jedzmy duże ilości warzyw oraz pijmy wodę. Najlepiej niegazowaną. Błonnik to także sprzymierzeniec. Przyśpiesza usuwanie toksyn z naszego ciała, a tym samym minimalizuje grudki na naszych udach czy też pośladkach.

Kolejnym krokiem powinien być ruch. Nadmiar kilogramów sprzyja powstawaniu cellulitu. Z tego powodu podejmujmy starania, by ze stałą regularnością uprawiać sport. Nie jest konieczne, by od razu wykupować drogiego karnetu na siłownię. Wystarczy spacer czy ćwiczenia wykonywane we własnych czterech ścianach. Niezwykle istotne, żeby ćwiczyć regularnie, najlepiej kilka razy w ciągu tygodnia. Dzięki temu polepszymy naszą kondycję fizyczną i ujędrnimy skórę.

Po trzecie regularne masaże. Cellulit powinnyśmy regularnie masować. Do tego celu przydatny dla nas będzie dedykowany do tego krem, ale nie jest on warunkiem koniecznym. Dobry będzie także peeling zrobiony na bazie soli gruboziarnistej czy fusów z kawy… Masaż polepsza krążenie krwi oraz innych płynów ustrojowych, co prowadzi do usuwania tkanek tłuszczowych.

Ogromna zmiana w naszej szafie!
Zakładanie zbyt dopasowanych ubrań może być przyczyną, że krew w naszym ciele zdecydowanie gorzej krąży. Zbyt słabe krążenie sprzyja pojawieniu się „pomarańczowej skórki”. Dlatego w czasie kuracji antycellulitowej postawmy na komfortowe oraz oddychające ubrania.
Podsumowując, z cellulitem da się zwyciężyć, ale każda z nas powinna uzbroić się w cierpliwość oraz być zdeterminowaną. Ponadto powinno się pamiętać, że cellulit bardzo szybko powraca, dlatego dbanie o swoje ciało powinno wejść nam w nawyk.